czwartek, 14 marca 2013

015

Przeżywam ogromną fascynację Młodą Polską. Nihilizm moralny odzwierciedla mój stan umysłowy. Tak poza tym to jestem na skraju wyczerpania. Znowu mam wory pod oczami, znowu nie wszystko wychodzi, choć tak (bardzo) się staram. Nie mam siły do działania, chęci do życia, ochoty na jakikolwiek dialog. Weekendzie, nadchodź czym prędzej!


6 komentarzy:

  1. Jeszcze tylko jutro i będzie po wszystkim. Dasz radę :*
    Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  2. byle do tej 15 powiedzmy i już wolne, a przynajmniej na trochę ;]
    swoją drogą wyglądam teraz identycznie jak ten ludzik na zdjęciu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiechnij się, w końcu zbliża się upragniona weekendowa swoboda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jutro już weekend to sobie odpoczniesz i nabierzesz energii na nowy tydzień , trzymaj się i nie poddawaj
    http://thinchudosc.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  5. No9 i weekend nadszedł.
    Siły wrócą, jestem tego pewna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie skończyliśmy pozytywizm i pewnie dziś zaczęli Młodą Polskę. Ja tego nie wiem, bo nie poszłam do szkoły przez moją beznadziejność. Ale, ale, ale do szkoły chodzi mi się o wiele przyjemniej kiedy lekcje są ciekawe.

    OdpowiedzUsuń